Jesteś fanem M jak miłość? To dobrze trafiłeś! Tutaj znajdziesz coś dla siebie.!! Nie zwlekaj zarejestruj się!
Honorowy Użytkownik
Nie można kłaść szczęścia zwiąku na jednej szali z litościwym sercem na drugiej szali, bo to nie służy związkowi Marysi i Artura.
Offline
Ja mam nadzieję,że ten Weimann zniknie z życia naszej rodzinki. A Marysia powinna szczerze porozmawiać z Arturem o powodach dla których, pomogła Weimannowi. Ja też uważam,że Marysia nigdy nie zapomniała o swojej zmarłej córeczce, dlatego pomogła.
Offline
Honorowy Użytkownik
Obym się myliła ale z tego będzie większa afera.Weiman jeszcze da się we znaki..Marysia powinna szczerze porozmawiać z Arturem ,wyjaśnić mu dlaczego tak postąpiła..Artur bardzo ją kocha i zrozumie.
Offline
Honorowy Użytkownik
Współczuję Arturowi, Marysia postąpiła nierozważnie.
Offline
Honorowy Użytkownik
Artur powinien bardziej angażować się w sprawy domu a nie obarczać tym Marysi.
Offline
Honorowy Użytkownik
Marysia kierowała się sercem a nie rozumem,większość kobiet jest miłosierna więc nie dziwi mnie jej zachowanie..
Offline
Honorowy Użytkownik
Fanka.M. napisał:
Oj Małgosiu coś ostro krytykujesz naszą rodzinkę.
Nie uważam bym krytykowała naszą rodzinkę, ja stwierdzam fakty a to z krytyką chyba nie ma nic wspólnego????
Offline
Honorowy Użytkownik
My kobiety mamy nie tylko za miękkie serca ale rozczulamy się nad każdym nieszczęściem i przez to nieraz cierpimy więcej niż mężczyźni.
Offline
Honorowy Użytkownik
Tak bywają kobiety o silnych,twardych charakterach ,nic ich nie złamie,ale to wyjątki chyba...Cały urok w tym że my takie delikatne tylko że przez to czasem cierpimy..
Offline
Honorowy Użytkownik
Słaba płeć a jednak najsilniejsza:)
Offline